Praliny orzechowe pokochaliście, gdy zajadaliście je w naszych ciastkach. To właśnie praliny orzechowe ukrywają się we wnętrzu naszych ciastek czy tortów. Pralinę z orzechów pekan mieliście okazję poznać w pekanowym ptysiu Pecan Bomb, a pralinę z orzechów laskowych chociażby w Tesoro, w deserze Madagaskar, w torcie Nocciola oraz w klasycznym Paris Brest.
Pralina z orzechów laskowych to połączenie orzechów laskowych z cukrem i odrobiną soli. W przeciwieństwie do past 100%, praliny to produkt cukierniczy – znajdziecie w nich z jednej strony orzechy, z drugiej przyjemnie słodki posmak, który sprawia, że idealnie nadają się do deserów, domowych wypieków, jako dodatek do owsianki, lodów, naleśników, brownie czy musów czekoladowych domowej roboty.
Do zamknięcia w słoiczku praliny z orzechów pekan zainspirowały nas nasze własne podróżnicze doświadczenia, ale również wizyta jednego z naszych zaprzyjaźnionych Gości. W deserach z orzechami pekan zakochaliśmy się w Stanach. To tam jedliśmy np. blueberry pancakes z dodatkiem karmelizowanych orzechów pekan. Potem w DESEO pojawił się Pecan Bomb, a jeden z Gości tak zakochał się w jego wnętrzu, że Prezes osobiście nalewał mu pralinę z orzechów pekan do słoika, by zabrał ją ze sobą.
Teraz wszyscy możecie zabrać ją do domu! 🙂 Smakuje rewelacyjnie! Super sprawdza się np. do placków z jogurtem greckim czy do korzennej owsianki z jabłkami. Jej smak jest bardzo wyrazisty, więc zwykle wystarczy mała łyżeczka, by dodać przyjemnego posmaku orzechów pekan. Pralinę z orzechów pekan możecie zamówić TU >>.
Udostępnij na facebooku