500
gramów30
minut2
hoursDomowa czekolada z dodatkami to jedna z tych przyjemności, które można z łatwością przygotować samemu – a efekt zaskakuje nawet największych smakoszy. Nasza wersja inspirowana jest klasyczną „zebrą” – czyli połączeniem dwóch rodzajów czekolady, które tworzą piękny, marmurkowy wzór. Do tego dorzucamy sezonowe owoce i prażone orzechy laskowe, które doskonale równoważą słodycz.
To przepis banalnie prosty, nie wymaga specjalnych umiejętności, a jego przygotowanie to doskonała okazja do wspólnego spędzenia czasu z dziećmi w kuchni. Każdy etap – od układania owoców po dekorowanie – daje pole do kreatywności i zabawy!
Składniki
ulubione świeże owoce (np. truskawki, borówki, maliny, ziarenka granatu)
140–150 g białej czekolady DESEO
garść prażonych orzechów laskowych (posiekanych)
- Dodatkowo:
silikonowa forma do czekolady
- Wszystkie potrzebne produkty (poza owocami) znajdziesz w naszym Zestawie CHOCOMAKER!
Sposób przygotowania:
- Umyj i osusz owoce. Jeśli używasz truskawek, przekrój je na połówki lub ćwiartki.
- Ułóż owoce równomiernie na dnie silikonowej foremki.
- Rozpuść białą czekoladę w małym garnuszku na bardzo małym ogniu lub w kąpieli wodnej. Powinna być płynna, ale nie gorąca.
- Zalej owoce białą czekoladą i wstaw formę do lodówki na około 15 minut, aż czekolada lekko stężeje.
- W międzyczasie rozpuść mleczną czekoladę w taki sam sposób.
- Wyjmij formę z lodówki, polej białą warstwę mleczną czekoladą i posyp posiekanymi orzechami.
- Wstaw do lodówki na minimum 2 godziny (a najlepiej na całą noc), aby czekolada dobrze zastygła.
- Gotowe! Wyjmij z formy i delektuj się pyszną, domową czekoladą z owocami w wersji „zebra”!
Notatki
- Domowa czekolada w wersji zebra to deser, który wygląda jak z luksusowej cukierni, ale możesz go zrobić samodzielnie w zaledwie kilka chwil – nawet z dziećmi! To świetny sposób na wspólne spędzenie popołudnia i stworzenie czegoś pysznego. Baw się dodatkami, mieszaj kolory i smaki, a jeśli zostanie Ci trochę czekolady lub dropsów… wykorzystaj je do kolejnych słodkich eksperymentów albo po prostu zjedz!
Udostępnij na facebooku